Większość z nas doświadczyła w swoim życiu uczucia, jakim jest zakochanie. Ciągłe rozkojarzenie, ekscytacja, „słodzenie” herbaty solą, uśmieszki na myśl o ukochanej osobie. To tylko niektóre przykłady zdarzeń mających miejsce w tym czasie. Miłość niewątpliwie jest motorem napędowym do działania w naszym życiu.
Kochając, jesteśmy gotowi zrobić wszystko dla drugiej osoby. Dokonujemy w sobie szeregu zmian, by pokazać się z jak najlepszej strony. Kochając, dajemy od siebie to, co najbardziej wartościowe – udowadniając tym samym, że jesteśmy godni i zasługujemy na Naszą Drugą Połowę. Zabiegając o względy Kogoś dla nas ważnego, motywujemy sami siebie do pracy nad tym, co w nas złe, a także staramy wyzbyć się swoich wad.
Piękne i przepełnione pozytywnym wydźwiękiem słowo „MIŁOŚĆ” kojarzy się z pewnością bardzo bobrze, a sama myśl o niej sprawia, że uśmiech maluje się na naszej twarzy. Dlatego, nic w tym dziwnego, że łączy się z nią wiele skojarzeń takich jak: wierność, oddanie, bliskość, zaufanie, poczucie bezpieczeństwa.
Słowa piosenki zespołu De Mono: „Kochać to nie znaczy zawsze to samo…” nasuwają pytanie: „ jak więc kochamy?”
Czy podobnie wygląda nasza miłość względem Boga?! Czy także musimy starać się, by On zwrócił na nas swoją uwagę i obdarzył uczuciem?
Miłość i miłość… Z tym jednak wyjątkiem, że różnicę między nią możemy dostrzec od razu. W tym akurat przypadku nie trzeba zabiegać o względy, czy starać się zmieniać z dnia na dzień, by Mu zaimponować, gdyż Jego miłość wobec nas jest zawsze jednakowa i niezmienna.
BÓG JEST MIŁOŚCIĄ! „Dla całego świata możesz być nikim, ale dla Kogoś możesz być całym światem” – cytat z „Małego Księcia” idealnie ukazuje, kim jesteśmy w oczach Boga. Miłość Doskonała – od Narodzenia w ubogiej stajni – po śmierć haniebną na Krzyżu – z miłości do nas! Zakochanie w człowieku bez względu na to jaki jest i kim jest. Bez wyrzucania wad i niedoskonałości. To bezkres łask i ogrom miłosierdzia – Nadzieja na lepsze jutro. On widząc, że nie masz siły – staje się Twoją siłą, bo na tym właśnie polega miłość!
Zdarza się jednak, że mimo iż kochamy, bądź twierdzimy, że kochamy – nasze postępowanie często temu przeczy. Nie potrafimy tego okazać, nie żyjemy ze sobą w zgodzie, kłócimy się, a w niektórych środowiskach dochodzi nawet do przemocy względem najbliższych. Ks. Jan Kaczkowski pisał: „Wściekamy się na siebie, ale czasem warto zadać sobie pytanie: czy gdyby tej osoby zabrakło jutro, czy ja będę tęsknił?”
Dlatego, nie warto stawiać swojego życia na szali losu, ryzykując utratą tego, co mamy, gdyż często jest to największy – jednak niedostrzegany i niedoceniany przez nas skarb. Słowa Marii Konopnickiej: „Tylko miłość jest siłą, co złagodzić może ból świata” niech staną się drogowskazem do poznania i odkrycia prawdziwej miłości. DAJ SIĘ POKOCHAĆ BOGU!
Emilia Krugły
