Strona główna III. Formacja UMYSŁU O NIEPOJĘTYM BOGU Na czym polega piękno Boga?

Na czym polega piękno Boga?

659
0

Wiele rzeczy, z którymi mamy kontakt w codziennym życiu potrafi nas zachwycić swoim urokiem i pięknem. Podobają nam się nie tylko cudowne widoki, twarze czy powieści, ale również urzekające dzieła sztuki, a nawet szlachetne postawy i zachowania niektórych osób. Różnorodność piękna dowodzi, że ma ono wiele wymiarów: estetyczny, etyczny, teologiczny, filozoficzny. Zwróćmy uwagę na ten ostatni (niestety, często pomijany), gdyż dzięki niemu dowiadujemy się, czym jest piękno samo w sobie, a także rozumiemy, na czym polega piękno Boga.

            Być pięknym a być pięknem

Słowo „piękny” w wyrażeniu „piękny obraz” lub „piękny zachód słońca” to nie to samo, co „piękno samo w sobie”. Tamto jest określeniem czegoś innego, a to dotyczy piękna jako piękna. Tam jest przymiotnikiem, a tu rzeczownikiem. Być pięknym, oznacza piękno dla kogoś, natomiast być pięknem wskazuje na piękno samo w sobie. Tamto wyrażenie dotyczy subiektywnego wymiaru piękna, to obiektywnego. Co zatem decyduje o tym, że piękno jest pięknem? Dlaczego się nim zachwycamy? Dzięki czemu rzeczy nas urzekają (przyciągają i oczarowują)? Odpowiedzi na te pytania znajdujemy przede wszystkim na gruncie filozofii.

Co to jest piękno?

Spośród wielu filozoficznych definicji piękna istotną rolę odgrywa ta, którą podaje św. Tomasz z Akwinu. Głosi ona, że pięknem jest to, co ujrzane wzbudza upodobanie. Określenie to zawiera dwa ważne elementy, które składają się na istotę piękna. Jeden z nich leży po stronie podmiotu, który dostrzega określoną rzecz (ujrzane), drugi wskazuje na własność rzeczy (wzbudza upodobanie). W ten sposób piękno łączy w sobie dwa wymiary: podmiotowy i przedmiotowy. Dzięki nim możliwe jest sformułowanie relacyjnej teorii piękna. Zgodnie z nią relacja rozumu i woli człowieka do oglądanej przez niego rzeczy stanowi podstawę piękna w ujęciu filozoficznym. Piękno konstytuuje się na skutek zdolności podmiotu do kontemplowania rzeczy oraz zdolności rzeczy do wzbudzenia zachwytu w podmiocie.

Ujrzeć rzecz, to nie tylko dostrzec ją zmysłami i pragnąć uczuciami, lecz przede wszystkim kierować się do niej intelektem i wolą. Tak rozumiane piękno rzeczy angażuje intelekt, który ją poznaje (czyta prawdę o niej) oraz wolę, która aktem chcenia (upodobania) pragnie tej rzeczy (czyta dobro o niej). Aktywność intelektu i woli sprawia, że człowiek jest oczarowany rzeczą, która przedstawia się zarazem jako inteligiblina i amabilna. Rzecz nie tylko daje się poznać, lecz również ukochać. Zachwyt nad rzeczą i jej pięknem polega na dostrzeżeniu jej prawdy i dobra. Prawda odpowiada intelektowi, a dobro woli. Dlatego o pięknie mówi się, że jest syntezą prawdy i dobra. Rzeczy są nie tylko do poznawania czy miłowania (jako dwóch odrębnych i niezależnych aktów człowieka), ale również do kontemplowania, czyli takiego ich ujęcia, w którym coraz głębsze poznanie idzie w parze z coraz większym umiłowaniem.

            Piękno jako własność rzeczy

Na gruncie filozofii realistycznej piękno jest rozumiane jako powszechna (transcendentalna) właściwość rzeczy. Ponieważ każdy istniejący byt właściwość tę posiada, to każdy byt jest pięknem. Dostrzeżenie piękna rzeczy jest możliwe tylko na gruncie życia osobowego, które dysponuje intelektem i wolą. Działanie tych władz zostaje zespolone w jedno przeżycie zwane kontemplacją. Tak więc piękno to pewien sposób bytowania rzeczy. Zgodnie z nim rzeczy są przedmiotami kontemplacji i wzbudzają akty poznawcze i akty miłości.

            Bóg a piękno

Podobnie jak każdą rzecz, tak również i Boga można ujmować aktem kontemplacji. Relację z Bogiem nawiązuje się głównie dzięki intelektowi i woli. Władze te umożliwiają poznanie i umiłowanie Boga. Z tej racji, że Bóg jest pewnego rodzaju bytem, można by sądzić, że piękno jest jedną z Jego właściwości. Jednakże z tego powodu, że w Bogu nie ma niczego, co nie stanowiłoby Jego istoty, to piękno nie jest Jego własnością, lecz Nim samym.

Z drugiej strony, Bóg jest Stwórcą rzeczy (świata), o których mówimy, że są pięknem. Jednakże człowiek jedynie odczytuje piękno bytu, zaś Bóg jest jego Stwórcą na mocy przyporządkowania go do swego intelektu i woli. Racją piękna bytów stworzonych jest więc to, że są one pochodne od intelektu i woli Stwórcy. Byt jest związany z Bogiem, jest przeniknięty Jego intelektem i wolą. Jest zintegrowany, harmonijny, doskonały, czyli jest pięknem. W ten sposób byt realizuje konkretny zamysł (prawdę) i cel (dobro) nadany mu przez Boga.

            * * *

Rzeczy wiążą nasz intelekt i wolę, są nie tylko do niezależnego od siebie poznawania i miłowania, ale również do kontemplacji – jednoczesnego i scalonego dostrzeżenia ich prawdy i dobra. Takie ich ujęcie wydobywa piękno rzeczy. Oznacza to zarazem, że są one doskonałe (z natury, a nie z powodu braku niedoskonałości). Natomiast Bóg jest nie tylko pięknem, ale również źródłem i wzorem piękna, które odbija się na różne sposoby (analogicznie) w stworzonym przez Niego świecie.

ks. Marcin Sieńkowski

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here