Słowo „żołnierz” kojarzy się z wyszkoleniem bojowym, wytrwałością, odwagą, dyscypliną, siłą fizyczną i psychiczną. Okazuje się, że wspomniane cechy dobrego żołnierza można śmiało połączyć z religijnością. Widać to na przykładzie życia setnika Korneliusza opisanego w 10 i 11 rozdziale biblijnej Księgi Dziejów Apostolskich.
Kim był setnik?
„Setnik”, to polskie słowo oznaczające łacińskie określenie „centurion”. W oryginale brzmiało ono „centurio” i było stosowane dla określenia stopnia oficerskiego w legionach rzymskich. Słowo „setnik” wzięło się stąd, że dowodził centurią, która zwykle liczyła stu żołnierzy. Korneliusz był oficerem legionów rzymskich, dowódcą i człowiekiem, który znał smak krwi. Potrafił brutalnie walczyć. Okazywał posłuszeństwo przełożonym. Był dobrze wyszkolony w warunkach bojowych i zdecydowany w wydawaniu rozkazów. Tylko taki ktoś mógł utrzymać w ryzach setkę uzbrojonych w miecze i zaprawionych w walce mężczyzn. Prawdopodobnie w czasie toczonych bitew zabił wielu ludzi. Decydował o życiu. Po ludzku więc był „panem życia i śmierci”. Taki jest setnik Korneliusz, gdy spotyka się z apostołem Piotrem w swoim domu w Cezarei Nadmorskiej (obecnie wybrzeże Morza Śródziemnego w Izraelu).
Charakterystyka Korneliusza
Autor Księgi Dziejów Apostolskich wskazał na stopień wojskowy Korneliusza. Określił też jego podejście do spraw religii judaistycznej wyznawanej przez mieszkańców rejonu starożytnej Palestyny (obecnie Izrael), gdzie mieszkał jako setnik ze swoją rodziną. Pomimo tego, że żołnierz był poganinem i przedstawicielem władz Imperium Rzymskiego okupującego Palestynę, to wśród tamtejszej ludności cieszył się opinią człowieka sprawiedliwego a przez to szanowanego przez ludzi. Wspierał materialnie ubogich.
Religijność setnika
Korneliusz określany jest także jako człowiek bogobojny i dużo modlący się. Wydaje się, że był poganinem, a określenie „bogobojny” jest sprzeczne z pogaństwem. Wynika to z tego, że ludzie wywodzący się ze świata pogańskiego starożytnej kultury greckiej i rzymskiej posiadali pewną cechę – otwartość na nowe prądy myślowe oraz chęć poszerzania swoich horyzontów myślowych. Majestatyczna wizja jednego Boga mogła w wielu wyznawcach wielobóstwa kojarzyć się z niektórymi z poglądów filozofów pogańskich, jednak musiała być trudna do pogodzenia z wiarą w wielu bogów. Można przypuszczać, że modlitwa setnika była rozumiana przez niego jako droga do poznania sensu wiary w jednego Boga, którego czcili Żydzi. Korneliusz żył w społeczeństwie Cezarei Nadmorskiej, do którego należeli Żydzi wierzący w jednego Boga oraz poganie wyznający wielobóstwo. Setnik był poganinem, ponieważ należał do armii rzymskiej, ale jednocześnie był zafascynowany judaizmem i jego nauką.
Dom żołnierza
Fakt, iż setnik Korneliusz miał swój dom, wskazuje na to, że oficerom tej rangi wolno było mieszkać oddzielnie, poza koszarami, w których kwaterowała reszta wojska. Pod wpływem widzenia anioła, który objawił się setnikowi Korneliuszowi we śnie, sprowadził on do swojego domu apostoła Piotra z nadmorskiego miasta Jaffa, gdzie tamten przebywał. W domu Korneliusza na apostoła czekali przyjaciele i krewni setnika, którzy chcieli Piotra wysłuchać. Wśród oczekujących na gościa z Jaffy byli przede wszystkim poganie, choć nie jest wykluczone, że byli tam również Żydzi, ponieważ setnik – pomimo że poganin – był w dobrych relacjach z nimi.
Honory
Gdy Piotr przyszedł do domu setnika, wtedy Korneliusz oddał mu szacunek, który uznał właściwy dla wysłannika Bożego – przyklęknął przed Apostołem. Z pewnością gest oficera zadziwił świadków wydarzenia, bo do tej chwili, to poddani schylali przed nim głowy w geście posłuszeństwa a teraz on, oficer legionów rzymskich, okazuje uniżenie i cześć nieznanemu im człowiekowi. Być może Korneliusz był przekonany, że wysłannik powinien mieć coś z natury Tego, który go posłał. Setnik mógł również wyrazić w ten sposób szacunek wobec misji wysłannika Bożego. Widocznie nigdy wcześniej Piotr nie spotkał się z podobnym gestem wobec siebie i wprawiło go to w zakłopotanie, dlatego też powiedział: „Wstań, ja też jestem człowiekiem”.
Mowa Piotra
W rozmowie z domownikami apostoł mówił, że dar zbawienia oferowany jest przez Boga wszystkim ludziom, nie tylko wyznawcom judaizmu, ale także narodom pogańskim. Piotr wskazał na fakt, że Jezus jest Panem wszystkich i że Jego pokój jest darem dla każdego człowieka. Opisując Chrystusa, Piotr koncentruje się bardziej na Jego czynach i cudach niż na pouczeniach. Odwołanie się do cudów Jezusa było dla pogan bardzo przekonujące. Widać to najlepiej w treści Ewangelii wg św. Marka, która jest zapisem osobistych wspomnień apostoła Piotra.
Chrzest żołnierza
Wielu słuchających Piotra w domu setnika, uwierzyło w Jezusa jako prawdziwego i jedynego Boga. Przyjęli chrzest z rąk Apostoła i zostali napełnieni Duchem Świętym. Była to pierwsza grupa pogan, która przyjęła chrzest, o której mówi Pismo Święte. Stało się to w domu oficera legionów rzymskich.
Droga życia
Na przykładzie życia setnika Korneliusza widać wyraźnie, że Bóg wskazał poganom bezpośrednią drogę nawrócenia. Wspólnota wierzących w Chrystusa została otwarta definitywnie dla nawróconych z pogaństwa. Dostęp do Ewangelii jest wolny każdemu człowiekowi bez względu na wiek, historię życia czy narodowość. Setnik Korneliusz, jego rodzina i przyjaciele poprzez przyjęcie chrztu z rąk Apostoła stali się wyznawcami Chrystusa. Jednak zanim to się dokonało, wcześniej uwierzyli w Jedynego Boga słuchając mowy Piotra, bo – jak pisał później św. Paweł Apostoł w Liście do Rzymian – „Wiara rodzi się ze słuchania”.
ks. Grzegorz Kunko