Strona główna I. Formacja SERCA RODZINA - TU ZACZYNA SIĘ ŻYCIE Znaczenie i symbolika wina w Biblii

Znaczenie i symbolika wina w Biblii

1488
0

Wielu z nas miniony miesiąc spędziło na abstynencji od napojów alkoholowych, ofiarując swój post za osoby uzależnione. Jednak warto bliżej przyjrzeć się symbolice jednego z napojów alkoholowych – a mianowicie wina.

Wino w Piśmie świętym

Biblia wspomina o dwóch rodzajach napojów alkoholowych: winie i sycerze.

Sycera to mocny, sfermentowany napój przygotowany z owoców, głównie daktyli, czasami z dodatkiem zbóż. Może też oznaczać piwo. Słowo to występuje w całej Biblii 24 razy, z czego 23 razy przypada na Stary Testament.

Wino w całej Biblii występuje 229 razy: w Starym Testamencie 141, a w Nowym 88 razy. W najbardziej podstawowym sensie wino było napojem podawanym z posiłkiem oraz artykułem, którym handlowano. Stanowiło ono w Palestynie codzienny napój, było również oznaką dobrobytu oraz cennym dobrem, którego należało używać z umiarem.

Pochodzenie wina

Winorośl i wino do regionów basenu Morza Śródziemnego przywieźli Fenicjanie. Uprawa winorośli na tym terenie była na wysokim stopniu rozwoju. Wino uprawiano na terenie Palestyny zanim osiedlili się tam Izraelici. Izrael był krainą winnic, a winogrona należały do głównych upraw. Winnice znajdowały się głównie w okolicach Hebronu, Samarii, En – Gedi nad Morzem Martwym oraz wschodnim Zajordaniu. Spożywanie wina w Izraelu było poniekąd koniecznością z powodu niewystarczającej ilości wody.

Stary Testament o winie

Wino stosowane było w Starym Testamencie do składania ofiar. Posiadało również znaczenie symboliczne, obrazując przyjemność życia, a w dziedzinie religijnej – zbawienie, którego Bóg dopełni w czasach ostatecznych. W Księdze Syracha wymienia się wino jako jedną z „rzeczy pierwszej potrzeby” dla człowieka, a w Księdze Sędziów mowa o nim jako o elemencie wyposażenia zabieranego w podróż.

Wino odgrywało również rolę środka płatniczego, stanowiąc główne bogactwo naturalne Palestyny. Jako towar wymienny stosowano je przede wszystkim na dworze królewskim. Nie sposób też nie wspomnieć o kultycznym użyciu wina. Stanowiło ono bardzo ważny element ofiar pokarmowych, nigdy jednak nie składano go w ofierze samego; zawsze towarzyszyło (w ściśle określonych przepisami ilościach) ofiarom ze zwierząt i pokarmów.

Starożytni Izraelici również borykali się z napięciem pomiędzy użyciem a nadużyciem napoju odurzającego. Bo poza wspomnianymi funkcjami spożywczymi, monetarnymi, medycznymi czy kultycznymi znane im były również psychoaktywne właściwości wina.

Powszechny był też zwyczaj „pocieszania” w ten sposób żałobnika po śmierci bliskich. Szybko jednak okazało się, że zadowolenie serca i radość duszy daje wino pite w swoim czasie i z umiarkowaniem. Udręczeniem dla duszy jest zaś wino pite w nadmiernej ilości. Ale nie wszyscy potrafili zachować ten „zdrowy umiar”.

Prorocy niesłychanie mocno piętnowali pijaństwo, rozpowszechnione na dworze królewskim, wśród kapłanów w świątyni i dowódców wojskowych. Naturalną odpowiedzią na opisane powyżej problemy wydaje się być znana ze Starego Testamentu instytucja nazireatu.  Nazirejczyk był więc osobą świętą – konsekrowaną, która podejmowała się również abstynencji od wina i sycery.

Nowy Testament o winie

Wino pojawia się najpierw w kontekście osoby Jana Chrzciciela, który jako nazirejczyk nie pił go. Jezus nazywany był przez swoich wrogów chętnym konsumentem wina z powodu spożywania posiłków z celnikami i grzesznikami. O winie nie wspomina wprost żaden opis ustanowienia Eucharystii. Jest mowa jedynie o kielichu, który Jezus pobłogosławił i dawał swoim uczniom. W czasie ukrzyżowania Jezusa mowa jest o napoju sporządzonym
z wina, mirry oraz żółci. Apokalipsa św. Jana tylko jeden raz mówi o winie w sensie dosłownym. W pozostałych 7 miejscach wino ma sens metaforyczny. Oznacza Boży gniew lub wszelkie złe czyny imperium pogańskiego

Cud w Kanie Galilejskiej

Jednym z ważniejszych fragmentów Nowego Testamentu mówiących o winie jest właśnie opis cudu w Kanie Galilejskiej. Podczas wesela, na które zaproszono Jezusa, Jego uczniów i Maryję zaczyna brakować wina. Zauważa to Maryja i informuje o tym fakcie swego Syna Jezusa. Warto zaznaczyć, że brak wina na uroczystości weselnej uznawany był za kompromitację i wielkie nieszczęście.

Wesele żydowskie trwało sześć dni, uczta więc musiała być bardzo dobrze przygotowana pod względem ilości jedzenia i picia. Jezus nakazuje sługom napełnić wodą sześć kamiennych stągwi. W sumie było to około pięciuset litrów. Jezus przemienił wodę w wino, ale nie wino byle jakie, a wręcz doskonałe, szlachetne. Był to Jego weselny prezent.

Jezus nie był abstynentem. Pił wino i sam przygotował dużo dobrego wina. Czyni ten cud, gdyż troszczy się o ucztę. Jezus pierwszy swój cud czyni przy stole i dla stołu. Właśnie przy stole objawia uczniom swoją chwałę. Cud ten jest gestem troski o radosną atmosferę podczas zwykłej weselnej uroczystości. Z tej perykopy biblijnej można wysnuć wniosek, że wino jest darem Boga i jako Jego dar jest dobre.

Wieczernik

W wieczór poprzedzający dzień śmierci Jezusa zjadł On ze swoimi uczniami kolację, która była zapewne ucztą paschalną. Wiadomo jest, że uczcie tej towarzyszył rytuał picia wina. W Ewangeliach również znajdziemy teksty, że Jezus podczas trwania uczty wziął kielich, odmówił nad nim modlitwę dziękczynienia, a następnie podał uczniom, by z niego pili. Jezus zmienił rytuał, gdyż sam nie pił z kielicha. W zwyczaju było posługiwanie się jednym kielichem przez wszystkich zebranych. Jak już wspomniano w opisie ustanowienia Eucharystii nie pojawia się termin wino, ale można się domyśleć, że właśnie o nie chodzi. Chrystus w Wieczerniku wprowadził nową symbolikę wina. Zgodnie z Jego Słowami wino staje się podczas Eucharystii Krwią Pańską wylaną na odpuszczenie grzechów i jest symbolem Nowego Przymierza.

Trzeźwość w Nowym Testamencie

Święty Paweł w swoich listach zajmuje zdecydowane stanowisko w sprawie poważnych nadużyć moralnych, które zaobserwował, przebywając np. w Koryncie. Pijaństwo obok innych złych zachowań jest szczególnie napiętnowane. Przypomina on także, że nadużywający alkohol będą potępieni, czyli wykluczeni z królestwa Bożego. Lekarstwem na to jest obmycie i usprawiedliwienie przez Jezusa Chrystusa, które przychodzi wraz z przyjęciem chrztu. Wymaga to jednak stałego nawrócenia. Dla ucznia Jezusa ważnym argumentem do życia w trzeźwości jest dzień powtórnego przyjścia Chrystusa, który nie wiadomo kiedy nastąpi. Do trzeźwości wezwani są również biskupi, diakoni i ludzie starsi. Powinni oni odznaczać się dobrymi cechami i dawać przykład życia chrześcijańskiego. Trzeźwość w tym kontekście staje się cnotą.

Monika i Michał Czekałowie

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here