Chyba nie znam osoby, która by nie lubiła potrawy z ziemniaków, a szczególnie babki ziemniaczanej. I co ciekawe, ile gospodyń tyle przepisów na babkę. Proponuję przepis na babkę ziemniaczaną na żeberkach – podobną się robiło u mnie w domu. U nas nie dodawało się do babki ani mąki ani grysiku, tylko większą ilość jajek.
Składniki (porcja na 4 osobową rodzinę z dokładkami): 2 kg ziemniaków (najlepiej mączystych), 1 pasek (ok. 1 kg) mięsistych żeberek, 2 łyżki smalcu, 4 jajka, po 0,5 łyżeczki majeranku, bazylii i czarnego mielonego pieprzu, 2-3 ząbki czosnku, sól do smaku
PRZYGOTOWANIE: Żeberka podzielić na kawałki po dwa lub po jednym żeberku. Czosnek drobno posiekać, dodać majeranek i bazylię, czarny mielony pieprz, sól. Mieszanką ziół natrzeć żeberka i zostawić na pół godziny. Ziemniaki obrać i zetrzeć na drobnej tarce – tak, jak na placki ziemniaczane, i lekko odsączyć na sitku. Chodzi o to, żeby w masie nie było za dużo wody. Ale nie wylewać płynu, poczekać aż na dnie zbierze się skrobia. Zlać powoli płyn z odsączania, a skrobię, która została na dnie dodać do ziemniaków. Jeśli ziemniaki nie są mączyste, to warto dodać 1-2 łyżki mąki ziemniaczanej. Jajka roztrzepać widelcem, wlać do masy ziemniaczanej. Doprawić majerankiem, bazylią, solą i pieprzem, dokładnie wymieszać.
Żeberka obsmażyć na smalcu na złoto, dodać do babki i jeszcze raz wszystko wymieszać. U nas w domu nie dodawało się do babki cebuli, ale można dorzucić posiekaną w kostkę cebulę do żeberek i wszystko razem przesmażyć.
Przełożyć żeberka do dużego naczynia żaroodpornego i zalać masą ziemniaczaną. Przykryć folią aluminiową i włożyć do piekarnika nagrzanego do 180 st. C na około 1-1/2 godziny. Pod koniec pieczenia zdjąć folię, żeby babka nabrała złocistego koloru.