Strona główna II. Formacja SUMIENIA POKOCHAĆ MISJE Być posłanym, by nieść światło Ewangelii …

Być posłanym, by nieść światło Ewangelii …

405
0

W czerwcu 2020 r. ks. biskup Jerzy Mazur powołał do istnienia Ełcki Wolontariat Misyjny. Zgłosiło się 21 osób gotowych podjąć formację, aby być posłanymi jako wolontariusze. Natomiast 14 wolontariuszy, którzy już wcześniej w ramach różnych organizacji kościelnych wyjeżdżali na placówki misyjne, zadeklarowało pomoc w ich przygotowaniu poprzez dzielenie się swoim doświadczeniem i wsparcie duchowe.

Czas pandemii nie jest najbardziej dogodnym czasem na tworzenie nowych dzieł, wyraźnie dało się to odczuć, kiedy z powodu obostrzeń sanitarnych, byliśmy zmuszeni odwoływać zaplanowane spotkania. Cóż, uczymy się, że misjonarze muszą być cierpliwi i wytrwali. Nadarzyła się wspaniała okazja, by zrobić kolejny krok na drodze tworzenia Ełckiego Wolontariatu Misyjnego. W II Niedzielę Wielkiego Postu, zwaną „Niedzielą Ad Gentes” postanowiliśmy zorganizować krótkie spotkanie kandydatów na wolontariuszy i poprosiliśmy naszego Ordynariusza, aby udzielił im specjalnego błogosławieństwa na rozpoczęcie formacji.

Spotkanie rozpoczęło się 28 lutego br. w auli parafii św. Aleksandra w Suwałkach o godz. 10:00. We wprowadzeniu s. Donata Topa przedstawiła cel i program formacji w ramach Ełckiego Wolontariatu Misyjnego. Następnie ks. Piotr Bączyński, który jako kleryk został posłany na wolontariat misyjny do Kenii, podzielił się z zebranymi swoimi doświadczeniami, zachęcając słuchających do tego, aby zakochali się w misjach i odważnie odpowiedzieli na głos misyjnego powołania. W bardzo obrazowy sposób przedstawił warunki, w jakich żyją najubożsi ludzie w Kenii. Potem ks. Krzysztof Karski zaprezentował wolontariuszom zasady wyjazdu w ramach wolontariatu misyjnego, omówił wszystkie formalności związane z realizacją takiego przedsięwzięcia i wskazał konkretne placówki, do których wolontariusze mogą być posłani. Zaznaczył, że jeśli pandemia uniemożliwi wyjazdy zagraniczne, zostaną stworzone warunki do realizacji wolontariatu w Polsce, będzie to okazja do nabycia praktycznych umiejętności, które potem mogą być przydatne w posłudze misyjnej. Kolejnym elementem naszego spotkania było wysłuchanie porywającego świadectwa wieloletniego misjonarza, posługującego w Zairze (dziś Kongo) Werbisty o. Kazimierza Szymczychy SVD. Ukazał on piękne i radosne oblicze misyjnej posługi, ale zwrócił też uwagę na trudności i zagrożenia, na jakie wolontariusze mogą natrafić. Podkreślił, że dla niego czas pobytu na misjach był czasem dojrzewania do pełni człowieczeństwa. Po krótkiej przerwie s. Donata zaprezentowała zebranym sylwetki wolontariuszy pochodzących z diecezji ełckiej, którzy już realizowali swoją posługę w krajach misyjnych. Wyjeżdżali do Kenii, Tanzanii, Sudanu, Indii, Tajlandii, Kazachstanu, Peru, Ekwadoru, Albanii i Rumunii. W południe przybył do nas ks. biskup Jerzy Mazur SVD, który także ma bogate doświadczenie misyjne, ponieważ posługiwał w Ghanie, na Białorusi i na Syberii. W swoim słowie pasterskim, zwrócił uwagę na istotę powołania misyjnego. Pogratulował młodym ich odwagi i otwartości na głos Boga i zachęcił do ufnego powierzenia swojej przyszłości Bożej Opatrzności i wrażliwości na natchnienia Ducha Świętego.

Następnie, udaliśmy się do kościoła, gdzie o godz. 13:00 rozpoczęła się uroczysta Msza święta w intencji misji i misjonarzy, transmitowana przez TVP Polonia. W homilii, nawiązując do hasła tegorocznej Niedzieli Ad Gentes – „Żyjmy Eucharystią”- ks. biskup Jerzy Mazur podkreślił, że Eucharystia w istotny sposób kształtuje naszą świadomość misyjną. Zwracając się do wolontariuszy misyjnych, powiedział: „Drodzy młodzi, bądźcie tą zapałką wzniecającą ogień, ogień miłości, nadziei, prawdy, wiary i zachęcajcie innych, bo misje, dawanie Chrystusa innym to cudowna radość, to wspaniałe szczęście.” Po Komunii świętej ks. biskup udzielił uroczystego błogosławieństwa wolontariuszom, którzy z zapalonymi świecami zgromadzili się przed ołtarzem. Kiedy zaśpiewali pieśń „Oto ja, Poślij mnie”, można była na ich twarzach dostrzec radość ale i łzy wzruszenia. „Poczułam, że moje misyjne powołanie zaczyna nabierać realnych kształtów.” – powiedziała potem jedna z wolontariuszek.

Niech będzie uwielbiony Bóg w sercach tych, którzy pomimo trudnej sytuacji w Kościele i na świecie, nie zniechęcają się, ale z odwagą podejmują wezwanie Chrystusa, aby iść na krańce świata i dzielić się z innymi skarbem wiary.

s.Donata Topa OSB

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here