Witajcie, dziś częstujemy Was barwą, zapachem, dotykiem oraz smakiem wiosny.
Obserwowanie, dotykanie, wąchanie, próbowanie (jeżeli to możliwe), pielęgnowanie roślin oraz bycie za nie odpowiedzialnym sprawia, że to kolorowe piękno natury staje się nam bliższe, bardziej realne. Obcując z roślinami, możemy doświadczać ich istnienia, poznawać, wyciągać wnioski oraz planować i dostosowywać działania do zamierzonych efektów. Rośliny sprawiają, że otoczenie jest nie tylko przyjemne wizualnie, ale także pobudzają nasze zmysły, czyli ku zdrowiu przez hortiterapię .
Po długiej i białej zimie w izolacji wynikającej z pandemii koronawirusa Covid-19 tęsknimy za wiosną ustrojoną w rozmaite kwiaty, kolorowe bratki, braciszki (tak przed wiekami na polskiej wsi nazywano dziko rosnące fiołki trójbarwne), za intensywnym aromatem hiacyntów, szafirków skąpanych pierwszymi promieniami wiosennego słońca.
Wychodzimy do Was z pomysłem na wiosenny ogródek żywych barw i zapachu
Hiacynt to najpopularniejsza roślina cebulowa pochodząca ze wschodnich rejonów Morza Śródziemnego. Dzwonkowate kwiaty tworzą różnobarwne grona: czerwone, różowe, białe, niebieskie, łososiowe i fioletowe. Jeden hiacynt kwitnie ok 2-3 tygodni. Podczas zakupów warto zwrócić uwagę na wielkość cebul, gdyż od tego zależy wielkość kwiatostanów i długość kwitnienia. Doniczkę w uprawie domowej ustawiamy w miejscu jasnym, ale niezbyt ciepłym. Ziemia powinna być stale lekko wilgotna. Zaletą tych roślin jest aromatyczny zapach kwiatostanów, który jest wykorzystywany w hortiterapii do stymulacji zmysłu węchu. Szczególnie przydatna roślina w rehabilitacji pacjentów po przebyciu choroby Covid-19, gdyż jej aromatyczny i mocny zapach jest wyraźnie wyczuwalny przez osoby o osłabionym powonieniu. Hiacynty ze względu na zróżnicowane kształty świetnie nadają się do hortiterapii sensorycznej. Otóż, wyobraźcie sobie, że w domu na stoliku stawiamy dorodny i pachnący kwiat, który możemy głaskać, dotykać, by poczuć chłód lancetowatych liści i twardość kwiatowej „szyszki”, czyli zwartego kwiatostanu hiacynta. Szafirki mają podobne kwiatostany o bardzo delikatnych dzwoneczkowych gronach. To kwiatuszki wiotkie wprowadzane w ruch wiatrem, a nawet naszym oddechem. Wystarczy lekko dmuchnąć, by zobaczyć, jak wdzięczne poruszają się niczym tancerki na balu u Pani Wiosny. To proste ćwiczenie daje możliwość przeprowadzenia zajęć oddechowych, przy dotknięciu napełnia dłonie zapachem i pozwala bezpośrednio ucieszyć wzrok urodą barw rośliny.
Hiacynty i szafirki w zestawieniu z bratkami, które mają delikatne i aksamitne płatki dają nam naturalny efekt stymulacji zróżnicowaniem faktury, struktury i tekstury, to prowadzi do sukcesu w hortiterapii sensorycznej. Warto dodać, że kwiaty bratka możemy wykorzystać do dekoracji wiosennych sałatek, gdyż są to kwiaty jadalne. Kwiaty hiacynta zaś możemy po przekwitnięciu dodać do wyrobu wody kwiatowej. Jednocześnie ćwiczymy w ten sposób ruch opuszkowy palców tj. pęsętkowy, w naturalny sposób dbając o motorykę małą, dłoni i ramion, przedramion podnosimy sprawność fizyczną w tym górny układ oddechowy.
Przepis na domową wodę kwiatową: Wystarczy, że zebrane kwiaty hiacynta przełożymy do szklanki i zalejemy 100 ml krystalicznie czystej wody, najlepiej z mikro nano pęcherzykami tlenu, a po 24 godzinach uzyskamy naturalny kosmetyk do stosowania w domu. Polecamy szczególnie do rozpylania i przecierania klamek oraz powierzchni. Dbajmy o siebie i bliskich w zachowaniu higieny anty-covid.
Nasz horti słowniczek rehabilitacji, czyli ku zdrowiu przez hortiterapię w ogrodzie* Co to jest motoryka mała – to określenie wszelkich czynności, które są wykonywane palcami i dłońmi. Im sprawniejsze ręce, tym bardziej precyzyjne prace można nimi wykonać, jednak jeśli mowa o dziecku, to najważniejsza wydaje się być taka sprawność, która umożliwi nabycie umiejętności pisania, rysowania, wycinania, czyli umiejętności niezbędne w czasie edukacji. Podobnie rzecz ma się w wieku starszym, gdy stan zdrowia wymaga podtrzymania wszelkich umiejętności motoryki małej w tym właśnie pisania.
Warto pamiętać
Kwiecień to miesiąc zbioru młodych pędów sosny.
Zachęcamy do samodzielnego sporządzenia zdrowotnego syropu z sosny, który zawiera witaminę C,
olejek eteryczny – dzięki niemu syrop z sosny działa na kaszel
flawonoidy – działają przeciwzapalnie, moczopędnie, rozkurczowo, przeciwutleniająco
gorycze – niewielkie ilości poprawiają apetyt, działają kojąco, uspakajająco
sole mineralne – mają dobry wpływ na kości, normują gospodarkę wodną organizmu
Renata Januszewska
Zofia Wojciechowska