W Ewangelii według św. Mateusza zostało zawarte zapewnienie Chrystusa o Jego obecności: „Gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich” (Mt 18, 20). Ewangelię zamyka jeszcze większa i bardziej zdumiewająca obietnica, że Jezus będzie ze swoimi uczniami aż do skończenia świata. Obecność Boga pośród nas nie ogranicza się więc do jakiegoś historycznego okresu, do fizycznego trwania Jezusa na ziemi. On pozostaje z nami na zawsze. Jest obecny pośród tych, którzy są zjednoczeni w Jego imieniu. To Jezus Zmartwychwstały gromadzi i jednoczy wierzących wokół siebie i między sobą. Ta prawda jest widoczna, zwłaszcza, w rzeczywistości rodzinnej.
Obecność Jezusa czyni rodzinę domowym Kościołem
Już św. Paweł Apostoł w swoich „Listach” podkreślał, że Kościół istnieje w rodzinach. Dom rodzinny był miejscem modlitwy, śpiewu psalmów, a zwłaszcza miejscem sprawowania Eucharystii. Rodzina w Kościele pierwotnym pełniła stosunkowo szeroką funkcję religijną, będąc przekazicielką prawd wiary i moralności. Z kolei św. Jan Chryzostom wyraźnie nazywał rodzinę „małym Kościołem” i wskazywał na przynależne jej zadania: „Modlitwa i nauczanie w kościele nie wystarczą. Muszą wam towarzyszyć także w domu, ponieważ dom jest małym Kościołem”. Natomiast Sobór Watykański II nazywa wspólnotę małżeńską i rodzinną „domowym Kościołem”, powołuje się bardziej na obecność Jezusa Chrystusa w zgromadzonych i żyjących w Jego imię.
Różne formy religijności w rodzinie
W rodzinie religijność może przybierać różne formy, od prostych gestów religijnych i kształtowania religijnego języka, poprzez pielęgnowanie zwyczajów chrześcijańskich, naukę modlitw, aż do systematycznego zaznajamiania z prawdami wiary. Dobrze jest, jeżeli rodzice wykorzystują każdą nadarzającą się okazję, aby prowadzić z dziećmi rozmowy na tematy religijne, zwłaszcza wtedy, gdy te wysuwają jakieś wątpliwości lub stają w obliczu ważnych wydarzeń religijnych czy rodzinnych. Aby sprostać temu zadaniu, rodzice i inni członkowie rodziny muszą posiadać dobrą znajomość prawd wiary oraz nieustannie pogłębiać swoją wiarę. Rodzina jako domowy Kościół stanowi także miejsce regularnego czytania i rozważania Pisma świętego oraz korzystania z dobrej książki i prasy religijnej.
Modlitwa w rodzinie
Człowiek współczesny ma wiele oporów do pokonania, żeby mógł tak zwyczajnie uklęknąć wobec swojej małżonki oraz swoich dzieci i razem z nimi modlić się. Jeżeli jednak uda się tych wszystkich, co są w domu, razem zebrać i namówić na wspólną modlitwę, wszystko się zmienia. Trzeba przyznać, że trudno jest przełamać te opory. Zmęczenie, pośpiech, jakiś wstyd fałszywy, może też jakaś nieśmiałość i wreszcie pycha. Treścią modlitwy rodzinnej jest jej codzienne życie, jej radości i krzyże, sukcesy i kłopoty. Każda rodzina powinna wypracować swój własny styl modlitwy, jednak szczególnie zalecana jest modlitwa wspólna, łącząca małżonków i dzieci. Chrześcijanin uczy się modlitwy we wspólnocie. Bez przykładu wyniesionego z domu rodzinnego trudno później nauczyć dzieci i młodzież modlitwy. Wspólna modlitwa „domowego Kościoła” odciska w głębi serca człowieka niezatarte ślady, które z trudem mogą zostać zaprzepaszczone przez późniejsze życiowe doświadczenia i przeżycia. Najpiękniejsze świadectwo o obecności Chrystusa w swoim życiu rodzina daje wtedy, gdy wszyscy domownicy udają się do kościoła na Eucharystię.
ks.Jacek Uchan