Strona główna II. Formacja SUMIENIA NASZ ŚWIĘTY Ks. Kazimierz Hamerszmit – duszpasterz

Ks. Kazimierz Hamerszmit – duszpasterz

480
0

Duszpasterstwo ks. Kazimierza Hamerszmita można nazwać świętym. Zrealizował bowiem w pełni swoje powołanie kapłańsko-duszpasterskie. Był pasterzem dusz. Wykonał swoje zadanie w pięknym i świętym stylu. Sobór Watykański II w „Dekrecie o posłudze i życiu kapłanów” (m.3) mówi: „Prezbiterzy, wzięci z ludu i posłani dla ludu w sprawach, które wiodą do Boga, aby ofiarowali dary i ofiary za grzechy, żyją z innymi ludźmi jako z braćmi”.

Jako członek parafii św. Aleksandra w Suwałkach, chcę zaświadczyć w wykonywaniu świętej posługi duszpasterskiej ks. Kazimierza Hamerszmita. Każde spotkanie z jego osobą wspaniałym przeżyciem, pobudzającym do refleksji nad samym sobą, nad życiem Bożym. Zaznaczało jego świętą postawę w sprawowaniu posługi sakramentalnej oraz administrowania parafią jako proboszcz. W szczególny sposób wyróżniał się w sprawowaniu Eucharystii, głoszeniu homilii oraz będąc „więźniem konfesjonału”. W rozmowach z parafianami, członkami żywego kościoła parafii św. Aleksandra każdy wyrażał taką opinię. W szczególny sposób sprawował sakrament pojednania, a przez to pomagał ludziom wrócić na łono kościoła z nałogów pijaństwa, zawarcia sakramentu małżeństwa przez osoby żyjące bez ślubu. Również po przejściu na emeryturę jeszcze ofiarniej, ze względu na posiadanie więcej czasu, w sposób ciągły był obecny w konfesjonale.

Wychował i uformował szereg księży wikariuszy, współpracujących w tutejszej parafii. Ponadto kilka powołanych osób do służby kapłańskiej i zakonnej wykształcił w seminariach duchownych i katolickich ośrodkach naukowych. Podczas sprawowania funkcji proboszcza, wikariusz parafii w sposób zaangażowany prowadzili różne grupy parafialne. Rozwinęła się w szczególnie modlitwa różańcowa. Wzrosło zainteresowanie ruchami kościelnymi. Swoje spotkania miały grupy seniorów. Przyczynił się do powstania filii uczelni katolickich. Podjął budowę kościoła na osiedlu Północ i powołania parafii. Ze swoich oszczędności i odszkodowania za pobyt w obozie koncentracyjnym dokonał remontu kościoła. Nigdy nie wspominał o składkach pieniężnych na określony cel, tylko dziękował za składane ofiary. Takie podejście do posługi proboszcza zjednywało mu parafian oraz innych osób. Zawsze wielkim przeżyciem dla parafian była kolęda – wizyta duszpasterska, skutkiem czego były nawrócenia, zawieranie małżeństw przez osoby żyjące bez ślubu, sakrament pojednania. Przy każdej rozmowie był bardzo serdeczny, skromny w ubiorach i zachowaniu. Wprowadzał w życie uchwały Soboru Watykańskiego II. Włączał w działalność kościoła osoby świeckie. Dużo osób świeckich po ukończeniu studiów w tut. Filii ATK włączyło się do pracy na rzecz parafii. Jako zaangażowany w pracę kółek różańcowych mogę stwierdzić, że w tym czasie powstało dużo kółek różańca świętego.

Ks. Kazimierz Hamerszmit brał również udział w  pielgrzymkach krajowych oraz zagranicznych, będąc proboszczem, jak również na emeryturze. Mogę wymienić pielgrzymkę do Katynia oraz Stoczka Klasztornego (miejsce uwięzienia kard. Stefana Wyszyńskiego).
W Stoczku Klasztornym przewodniczył Eucharystii podczas wspaniałych uroczystości instalacji obrazu Matki Bożej Ostrobramskiej. Obraz ten ofiarowała grupa mieszkańców Białegostoku. W uroczystości tej uczestniczyła duża grupa pielgrzymów wraz ze swoimi duszpasterzami.

Wygłaszał wspaniałe konferencje na miesięcznych spotkaniach kółek różańcowych, również będąc na emeryturze. W sposób ciągły włączał się w pracę kościoła. Również w szczególny sposób pomagał biednym i opuszczonym. Wspomagał darami przywożonymi z zagranicy. Dla nas parafian jest świętym kapłanem. Wykonał polecenia Chrystusa „Idźcie i nauczajcie wszystkie narody” (Mt 27.19). Tyle wycierpiał dla Chrystusa w obozach koncentracyjnych oraz w trudnych czasach politycznych, sprawowaniu przez niego posługi duszpasterskiej. Pojednał dużo ludzi z Bogiem, przez sakramenty święte. Dawane były świadectwa nawrócenia, przez spotkania z tym wspaniałym duszpasterzem. Przeszedł przez życie, dobrze czyniąc.

 

Stanisław, Suwałki 1998

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here