Strona główna I. Formacja SERCA ZAMYŚLENIA Naznaczona godzina

Naznaczona godzina

501
0

Są daty, godziny, miejsca, które na stałe wpisują się w nasze serca. Czas, który na chwilę zatrzymuje nas, aby o czymś ważnym przypomnieć, westchnąć, a może odmówić krótką modlitwę. W naszych praktykach religijnych mamy m.in. 12.00 – Anioł Pański, 15.00 – godzina miłosierdzia, 21 – Apel Jasnogórski, 8 grudnia – od 12.00 – 13.00 – godzina łaski … W ostatnim czasie zostałam wyrwana z zamyślenia przez budzik w telefonie córki. Zapytałam ją, dlaczego ustawia alarm w telefonie, kiedy o tej porze nie sypia. „Bo to jest przypomnienie, że zbliża się „papieska godzina”. O 21.37 łączymy się duchowo ze znajomymi na krótką modlitwę za wstawiennictwem św. Jana Pawła II” – odpowiedziała nastolatka. Zawstydziła mnie, bo chociaż staram się pamiętać, to indywidualnie, sama, a przecież można by w szerszym gronie przeżywać to, co ważne…

Pamiętam…

Był taki czas, gdy w ostatnich dniach marca gromadziliśmy się przy pomniku Jana Pawła II w Ełku, aby łączyć się z cierpiącym Ojcem Świętym i całym światem na modlitwie. Niedawno wróciłam ze szpitala z życzeniami od personelu, żebyśmy spotkali się już na porodówce. Bo były pewne komplikacje i trafiałam tam na tzw. podtrzymanie. Dokładnie dwa miesiące później, czyli 2 czerwca 2005 r. przyszła na świat moja córka. Ale tego kwietniowego dnia, pamiętam żałosny dźwięk dzwonów, które rozbrzmiały w całym Ełku, gdy została ogłoszona smutna wiadomość o śmierci papieża Polaka. „2 kwietnia 2005 r. o godzinie 21.37 odszedł do Domu Ojca Jan Paweł II, papież przełomu drugiego i trzeciego tysiąclecia, określany mianem Wielki. Papież pielgrzym, zatroskany o pokój i wolność, obrońca życia, który sam doświadczył zamachu na swoje życie”. Na krótką chwilę świat zastygł. W tym momencie wracałam z modlitwy na Placu i byłam już przy katedrze. Zatrzymała mnie kobieta i szlochając, pytała: „Co teraz z nami będzie?” Z naprzeciwka biegł chłopak z pytaniem, czy jeszcze przy pomniku znajdzie księdza, bo musi z kimś duchownym porozmawiać… Wiele w tych dniach się działo. Ludzie wyrażali ogromną potrzebę bycia ze sobą i rozmowy o wielkich dziełach, których dokonał Bóg za sprawą Jana Pawła II. To był czas niepewności, oczekiwania. Dni, które zapisują się mocno w dziejach – wybór następcy na Stolicę Piotrową. Nawet, jak sami nie do końca zdawaliśmy sobie sprawę, że są to ważne wydarzenia, to media przypominały nam o tym. Wielu z nas przechowuje żywy obraz tamtych dni. Może warto powspominać w szerszym gronie, dać świadectwo…

Poznawajmy, by lepiej żyć

Św. Jan Paweł II pozostawił po sobie ogromną spuściznę słowa, w tym również te, które kierował bezpośrednio do nas, swoich rodaków. Umacniał nas, ale też i napominał zwłaszcza w kwestii rodziny i ochrony życia poczętego. Podkreślał „kluczowe znaczenie rodziny dla całego porządku moralnego – w wymiarach międzyosobowych i w wymiarach społecznych”. Podczas pielgrzymki w 1991 r. apelował, o dojrzałą wolność: „Tylko na takiej może się opierać społeczeństwo, naród, wszelkie dziedziny jego życia, ale nie można stwarzać fikcji wolności, która rzekomo człowieka wyzwala, a właściwie go zniewala i znieprawia”- wołał papież.

Czas przygotowań do  Wielkanocy z Janem Pawłem II 

Z rozważań papieża Jana Pawła II na Anioł Pański (6 marca 2005 r): „ W dzisiejszej Ewangelii Chrystus uzdrawiając ślepego od urodzenia, ukazuje się jako „światłość świata” (J 9,5). Przyszedł On, aby otworzyć człowiekowi oczy na światło wiary. Tak, moi drodzy, wiara jest światłem, które prowadzi nas na drodze życia, jest płomieniem, który niesie otuchę w trudnych momentach. Kiedy rodzi się dziecko, powiada się, że „przyszło na świat”. Dla wierzących, zrodzonych przez chrzest do życia nadprzyrodzonego, Wielki Post jest czasem sprzyjającym „przyjściu na światło”, to jest odrodzeniu się z Ducha, odnawiając łaskę i zobowiązania chrztu. Niechaj, Najświętsza Maryja pomoże nam wyjednać u Chrystusa dar wiary coraz jaśniejszej i coraz silniejszej, abyśmy mogli być konsekwentnymi i odważnymi świadkami Jego Ewangelii.”

Uczmy się wdzięczności…

Dzisiaj, jakże wymownie brzmią w naszych sercach słowa Ojca Świętego Jana Pawła II, które wypowiedział podczas ostatniej pielgrzymki do Ojczyzny 19 sierpnia 2002 r. Na lotnisku w Balicach, tuż przed odlotem do Rzymu, papież powiedział: „Ojczyzno moja kochana, Polsko, (…) Bóg Cię wywyższa i wyszczególnia, ale umiej być wdzięczna!”. Tymi słowami z Dzienniczka siostry Faustyny pragnę was pożegnać, drodzy bracia i siostry, moi rodacy!”.  „A na końcu cóż powiedzieć; żal odjeżdżać!” Niech te słowa, wspominane jako „papieski testament” pobudzą nas do refleksji i konkretnych działań.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here